Wczytuję dane...

Kuala lumpur Pascal Lajt

Model:  30656689
średnia: 0.0  ocen: 0
Ten produkt nie ma jeszcze ocen
Produkt dostępny!
21 szt.
20,16 PLN

Gdzie można poczuć się jak Sean Connery?

Tradycja: chińska, indyjska czy malajska?

Gdzie zjeść „Michaela Jacksona”?

Kurtka, ale rękawami do przodu?

Kuala Lumpur, czyli nowe spojrzenie na Malezję.

Podczas wyjazdu z Pascalem zjesz putu putu w mamaku.

Kilka razy wybrałam się na tzw. Open House z okazji święta Hari Raya (wieńczącego ramadan). W okresie świątecznym mieszkańcy często zostawiają otwarte bramy i drzwi, a na płotach – żółto-zielone dekoracje. Zapraszają do swych domów znajomych i rodzinę. Przypadkowi przechodnie są także mile witani i częstowani tradycyjnymi daniami: mięsem w aromatycznym, kokosowym sosie rendang czy ryżem ketupat zawiniętym w liście palmowe. Czas ramadanu najlepiej chyba zaobserwować w dzielnicy Kampong Baru – większość domków udekorowano lampkami, wieczorami otwarty jest tu ogromny uliczny targ z jedzeniem na wynos. Można je zacząć konsumować dopiero po usłyszeniu pierwszych wersów wieczornej modlitwy (ok. 19.30). Nie ma tu oczywiście alkoholu, ale napoje z kolorowymi galaretkami czy z syropami w neonowych kolorach stanowią całkiem niezłą alternatywę dla koktajlu czy piwa.

Zuzanna Chmielewska, blogerka, kilka lat mieszkała w Kuala Lumpur


Autor: Zuzanna Chmielewska
Data premiery: 2019-04-11
Strony: 156
Rodzaj: Książki
Okładka: Miękka
Format: 188x115x8
Zalecany przedział wiekowy: +
Polecamy
Darmowa dostawa dla zamówień powyżej 199 PLN

Darmowa dostawa
dla zamówień powyżej 199 PLN

Wsparcie klientów odpowiemy na wszelkie pytania

Wsparcie klientów
odpowiemy na wszelkie pytania

Gwarancja jakości Zaufało nam wielu klientów

Gwarancja jakości
Zaufało nam wielu klientów

Bezpieczne płatności online

Bezpieczne płatności
online