Metafora rządzi! Słownik środków stylistycznych z ćwiczeniami

Choć wielu dziennikarzy i literatów starało się zrozumieć i przybliżyć czytelnikom atmosferę życia w Łodzi, to najlepszy, najżywszy jej obraz przedstawił Władysław Reymont. Wychowany w tradycyjnym katolickim domu rodzinnym, przepojony wartościami patriotycznymi i narodowymi, widział w tym drapieżnym molochu przemysłowym kosmopolityczny żywioł, pozbawiony patriotycznych uczuć. Nawet wartościowe jednostki spalały się tu w pogoni za mirażami obiecywanymi przez „ziemię obiecaną”. Przerażało to pisarza i zachęcało do wyrażenia dezaprobaty ukrytej w literackim dziele. (…) Reymont pisał w 1895 roku do krytyka Jana Lorentowicza: „Łódź zajmuje mnie i porywa wieloma rzeczami, (…) dla mnie Łódź jest jakąś mistyczną wprost potęgą (…), która ogarnia swoją władzą coraz szersze koła ludzkie”. W kwietniu 1896 roku Reymont zamieszkał na krótko w pomieszczeniu agentury warszawskiego „Kuriera Codziennego” przy ulicy Piotrkowskiej 46. (…) Odwiedzał teatry, osiedla fabryczne, a podczas tych wędrówek wsłuchiwał się w puls przemysłowego miasta, szukał korzeni jego dynamicznego rozwoju, obserwował mieszkańców. Pod koniec lata wyjechał do ojcowego młyna w Prażkach, a stąd do Paryża, z którego wysyłał do „Kuriera” kolejne odcinki Ziemi obiecanej. Powieść wydana w 1899 roku w formie książkowej przyniosła autorowi zasłużony rozgłos, przetłumaczono ją na dziesięć języków i zdarza się, że wielu dzisiejszych turystów traktuje powieść jak przewodnik po dawnej Łodzi. (…) ze wstępu Ryszarda Bonisławskiego
Darmowa dostawa
dla zamówień powyżej 199 PLN
Wsparcie klientów
odpowiemy na wszelkie pytania
Gwarancja jakości
Zaufało nam wielu klientów
Bezpieczne płatności
online